Minionej nocy odbyła się prezentacja Final Fantasy VII 25th Anniversary, zorganizowana przez firmę Square Enix z okazji 25. rocznicy premiery FF7. Choć pokaz trwał raptem kilkanaście minut, to okazał się wyjątkowo owocny dla fanów tego uniwersum.

Najważniejszym wydarzeniem pokazu była zapowiedź Final Fantasy VII Rebirth. To druga część trylogii składającej się na remake Final Fantasy 7. Pierwszą jest Final Fantasy VII Remake Intergrade z 2020 roku. Final Fantasy VII Rebirth zmierza na PS5 i ukaże się zimą 2023/2024 roku. Spodziewamy się, że będzie to exclusive czasowy i po pewnym czasie gra zawita także na PC. Trzecia i ostatnia część trylogii zostanie zapowiedziana w późniejszym terminie.

Miłą niespodzianką okazała się zapowiedź Crisis Core: Final Fantasy VII Reunion. To odświeżona wersja Crisis Core: Final Fantasy VII wydanego w 2008 roku na PSP. Gra zmierza na pecety oraz konsole Xbox One, PlayStation 4, Xbox Series X/S i PlayStation 5. Premiera nastąpi tej zimy. Wersja PC sprzedawana będzie na Steamie. Rozgrywka i scenki przerywnikowe pozostaną w większości takie same, jak w pierwowzorze na PSP, ale cała grafika zostanie gruntownie odświeżona. Wszystkie modele postaci oraz obiekty zostały opracowane od nowa. Otrzymamy także ulepszony interfejs i zremasterowana muzykę.

Ogłoszono również premierę Final Fantasy VII Remake Intergrade na Steamie. Zapewniono, że gra została odpowiednio zoptymalizowana pod kątem Steam Decka.

Gra kosztuje 240,69 złotych. Jest to cena promocyjna, obniżona o 29% z okazji debiutu na Steamie, i 7 lipca podskoczy do 339 zł.

Przypomnijmy, że pecetowe wydanie zadebiutowało w grudniu ubiegłego roku, ale do tej pory było dostępne wyłącznie w Epic Games Store.

Poinformowano również, że w tym roku ruszy zamknięta beta Final Fantasy VII Ever Crisis, czyli mobilnej gry singleplayer w formacie epizodycznym, która skoncentruje się na opowiadaniu różnorodnych historii z uniwersum FF7.

Źródło:
"Adrian Werner" - GRY-OnLine